i nie wiem, nie wiem, wciąż nie wiem dlaczego
Tak bardzo chciałabym pięknych słów, wrażliwości przenikającej każde zdanie, poetyko brzmiących sentencji, które wyszłyby spod moich palców (mając na myśli pisanie), a co otrzymuję przy próbie stworzenia czegokolwiek? Papkę, plątaninę, kłębowisko wszystkiego. dlaczego?
Nie mogę opowiedzieć o pięknych czy niespełnionych miłościach, ponieważ takowych nie przeżyłam.
Nie jestem w stanie rozwiązać problemów tego świata.
Nie potrafię spojrzeć na pewne sprawy obiektywnie, a co za tym idzie nie powinnam się na ich temat wypowiadać.
i mimo wszystko, wciąż oczekuję od siebie właśnie tego
to tyle.
mógłbyś podzielić się ze mną czymś na swój sposób wyjątkowym? tak po prostu.
coś wyjątkowego - zinterpretuj to jak chcesz. piosenka, jakieś wydarzenie w Twoim życiu, film, książka, blog, cokolwiek
dziękuję i przepraszam